Nagle z drzewa
spadła młoda wadera. Bardzo mi kogoś przypominała.
-Azuri?- powiedziałem zdziwiony.- Co ty tutaj robisz? Nie
odeszłaś z watahy?
- Myślałam, że się ucieszysz.. Ehh, na co ja liczyłam.
Wolisz młodą alfę, bo jest ładniejsza i ma więcej władzy..
-Więcej władzy? Przecież ma takie same prawa jak inne
wilczki. Nie ma ich ani mniej, ani więcej. A co do wyglądu. Myślisz, że jestem
taki denny, że zwracam uwagę tylko na wygląd? Otóż nie! Charakter też jest
ważny i sposób bycia. To, że jestem basiorem, co wiąże się, że jestem
wzrokowcem, nie znaczy, że nie zwracam uwagi na inne rzeczy. Poza tym nie mam
ochoty mieć dziewczyny. Na to przyjdzie czas. Nie wiem czy wiesz, ale znajomych
można mieć wiele i jak się bawię z kimś innym to nie znaczy od razu, że tobie
nie będę poświęcać czasu. A na dodatek możemy się bawić wszyscy razem, czyż
nie?
<Azuri?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz