piątek, 9 czerwca 2017

Od Azuri Cd Fabiana

-Okej -odpowiedziałam uśmiechnięta.
Fabian ruszył przed siebie wolnym tempem, a ja dreptałam za nim. Postanowiłam ze pokażę Fabianowi moje skrzydła, ale nie znalazłam na to czasu.
 Basior zaprowadził mnie do mrocznego, ciemnego miejsca. Trochę się bałam, ale szłam dalej.
Minęliśmy Las Caster i żelazne wzgórza. Czas leciał nieubłagalnie. Jest już wieczór!
-Fabian, a Abby cię nie szuka? - zapytałam zaciekawiona
-Chyba nie - odpowiedział.
Zauważyłam, że szliśmy w stronę miejsca, w którym rozdzieliłam się z rodziną.
Po kilku minutach dalszej drogi zobaczyliśmy piękny wodospad!
-Może dziś tu przenocujemy? -spytał się Fabian
- Dobra -odpowiedziałam uśmiechnięta
I poszliśmy spać. Jednak przez długi czas nie mogłam zasnąć. Spojrzałam na Fabiana, ale on już spał.
Więc postanowiłam pójść napić się wody, ale wtedy zobaczyłam człowieka. Pobiegłam szybko do Fabiana.
-Fabian obudź się –szepnęłam.
-Co jest? – spytał.
-ludzie! – odparłam zmartwiona.
Zaczęliśmy uciekać.  Kierowaliśmy się w stronę Lasu Fangorna. Nagle zobaczyliśmy jaskinie i postanowiliśmy do niej wbiec. Nie wiedzieliśmy jednak, co nas czeka w tej jaskini.
- Lepiej więcej nie uciekać -rzekłam przestraszona.

<Fabian?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz