wtorek, 6 czerwca 2017

Od Abby Cd Yin i Yanga

  Alfa był lekko zszokowany tą wiadomością.
-Jak to się stało?
- Sprawka nieumarłych, których wezwaliśmy. Ludzie zaatakowali i ich rozwścieczyli. Jeden w porę uciekł. Reszta umarła jak już wspominaliśmy. Chcieliśmy tylko ich nastraszyć, by odeszli..- streścił Yang
-Trzeba jak najszybciej to sprawdzić. Oby nie zaczęli się osiedlać w okolicach. To będzie bardzo niebezpieczne. Ale czy mogę was poprosić o to, byście wyruszyli na akcję szpiegowską?
-Pewnie- rzekłam prędko i spojrzałam na towarzyszy.
-My też się zgadzamy- powiedziała Yin.
-Abby, mam jedną uwagę. Ty zostaniesz tutaj- powiedział Wind
-Dlaczego?- zapytałam
- Masz młodszego brata. Nie chcę cię narażać na niebezpieczeństwo. Młody jeszcze nie zapoznał się ze wszystkim i potrzebuje opieki. Jak będzie starszy to cię puszczę na taką akcję.
-Okej..- mruknęłam niezadowolona


<Yin? Yang? Wind?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz