sobota, 3 czerwca 2017

Od Azuri Cd Fabiana

  Dziś poszłam na przechadzkę w lesie, usiadłam i wysunęłam moje skrzydło przyglądając mu się bacznie.
-Co się wtedy stało? -spytałam sama siebie.
  Westchnęłam i schowałam je w moje gęste futro. Zauważyłam białego zająca, zaciekawił mnie, więc pobiegłam za nim i zobaczyłam mnóstwo motyli! Jeden wyróżniał się ze wszystkich, był czerwony. Zaczął odlatywać. A ja zaczęłam go gonić stopniowo nabierając prędkości.
  Gdy byłam już blisko złapania go, usłyszałam krzyk Abby:
-Hej Azuri
  Wtedy zobaczyłam go, miał czarną sierść w brązowe paski i niebieskie oczy.
-Co robisz?- zapytał
-Łapię motyla. Już go prawie miałam..
  On dziwnie się na mnie spojrzał. Czy powiedziałam coś nie tak? Abby patrzyła na mnie podejrzliwie, chyba była niezadowolona z zaistniałej sytuacji.
-Jak się nazywasz? -spytałam małego basiora. -Ja jestem Azuri

<Fabian?>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz