piątek, 14 lipca 2017

Od Spirita Cd Abby


Abby gdzieś pobiegła. Ciekawe dlaczego. W mojej głowie zaczęły pojawiać się różne teorie, jednak nie zwracałem na nie uwagi. Całkiem nieświadomie poszedłem w kierunku, w którym pobiegła. Ocknąłem się z tego jakby transu dopiero kiedy zobaczyłem ją przede mną.
- Co tu robisz? - spytała.
- Eee... Sam nie wiem. Musiałem nieświadomie pójść przed siebie - powiedziałem zgodnie z prawdą. - nieważne, idziemy dalej?
- Jasne - odparła.
I ponownie ruszyliśmy w kierunku pól Gladden. Po jakimś czasie dotarliśmy na miejsce. Jak zawsze wyglądało pięknie. Powoli zaczynało się ściemniać. Spojrzałem w niebo. Będzie burza.
- Tak właściwie to po co tu przyszliśmy? - spytała.
- Bo widzisz... Chciałem cię o coś zapytać - odpowiedziałem.
Abby spojrzała na mnie pytająco. Wziąłem głęboki oddech i mniej więcej ułożyłem sobie zdanie w głowie.
- Bo chciałem cię zapytać... Wyjdziesz za mnie? - spytałem klękając i wyciągając naszyjnik.

<Abby?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz