środa, 12 kwietnia 2017

Od Spirita Cd Abby


Szedłem za tropem. Po chwili zobaczyłem gromadkę zajęcy. Przyczaiłem się w krzakach i skoczyłem w ich stronę. Wszystkie zaczęły uciekać, a ja uparcie goniłem za nimi. W końcu udało mi się jednego złapać. Dopiero teraz zauważyłem, że nigdzie nie ma Abby. Rozejrzałem się w jej poszukiwaniu, ale jak jej nie było tak nie ma.
- Abby? Gdzie jesteś? - zawołałem.
Ruszyłem w stronę miejsca, w którym po raz ostatni widziałem waderę. Tam również jej nie było. Gdzie ją wywiało? Gdzieś w głowie głos mówił, że nie warto było jej ufać i teraz mnie zostawiła, jednak go nie słuchałem. Postanowiłem jej poszukać. Po chwili złapałem jej trop i za nim ruszyłem.

<Abby?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz